27 września 2014

Get inspired... Gossip Girl (1)

(English version below)
Jesienią zawsze chętnie sięgam po 'szkolne' ciuchy. Klasyczna biała koszula i ciemna spódniczka wcale nie muszą być nudne. Lubię wykorzystywać ten zestaw jako świeżą, dziewczęcą bazę, a z pomocą odpowiednich dodatków tworzyć coś swojego. Doskonałą inspiracją do lekko mundurkowego stylu są propozycje z serialu Plotkara. Przede wszystkim można do tego tematu podejść na różne sposoby.
Ja zawsze byłam zwolenniczką stylu Blair - trochę retro, trochę konserwatywny, a jednocześnie bardzo oryginalny dzięki dodatkom (nieśmiertelne opaski Y). Poniżej dwa zestawy szkolnych wariacji - jeden inspirowany Blair, drugi Sereną (bardziej wygodny, na luzie i na bieżąco z trendami). Zielony płaszcz nadaje fajny charakter w połączeniu z oksfordkami. A skórzany plecak idealnie dopełnia tak popularne w tym sezonie parki.
Która ze stylizacji bardziej Wam się podoba?

In autumn I'm always willing to grab the 'school clothes'. The classics - a white shirt and dark skirt - don't have to be dull at all. I like using this pair as a fresh and girly starting point and then with some appropriate accessories I make my own outfit. Proposals from Gossip Girl are great inspirations for a 'uniform' style. Especially that this theme can be approached in many different ways. 
I've always been a follower of Blair's attire - a bit retro, a bit conservative, but at the same time very original due to accessories (the immortal headbands Y). Below I present two sets of school variations - first one's inspired by Blair and the other by Serena (it's more comfortable, casual and trendy). The green coat with oxford shoes gives very chic vibe. Whereas leather bagpack is amazing addition to best-seller of this season - parka jacket.
Which one of the attires do you prefer?


1. Coat - Zara; 2. Shirt - Mango; 3. Earrings - Mango; 4. Bag - Zara; 5. Headband - Zara; 6. Socks - New Look; 7. Jacket - Topshop; 8. Midi skirt - Asos; 9. Oxford shoes - Mango.


1. Backpack - River Island; 2. Mini skirt - Mango; 3. Parka - Topshop; 4. Rings - Parfois; 5. Sweater - Zara; 6. Tights - Marks & Spencer; 7. Necklace - H&M; 8. Shirt - H&M; 9. Monki shoes - Zara

source of Gossip Girl photo: CW

24 września 2014

W Stoczni Gdańskiej // In Gdansk Shipyard

(English version below)
Publikacja pierwszego posta na tym blogu zbiegła się w czasie z moim pobytem nad morzem. Trójmiasto we wrześniu bywa słoneczne, jednak częściej jest wietrzne i zachmurzone. W związku z tym w mojej walizce znalazły się głównie ciuchy z jesiennej szafy, a wzięta w przypływie nadziei sukienka niestety pozostała na dnie bagażu.
Jednak mimo nieciekawej pogody Gdańsk, Gdynia i Sopot mają tyle do zaoferowania, że nie żałuję tego krótkiego wypadu. Bywam w Trójmieście zwykle kilka razy w roku i czuję się tu równie 'u siebie' jak w Warszawie. Miałam okazję wybrać się na film w ramach Festiwalu Filmowego w Gdyni, a także odwiedziłam nowo otwarte Europejskie Centrum Solidarności. Najbardziej urzekły mnie tereny dawnej Stoczni Gdańskiej, dawniej niedostępne dla zwiedzających - niestety nie wiem jak długo to zabytkowe miejsce będzie osiągalne, bo w szybkim tempie unikalne budynki są burzone...
Poniżej kilka zdjęć z przechadzki po Stoczni - propozycja na deszczowy i chłodny dzień w stonowanych kolorach.

The publication of the first post at this blog coincided with my stay at the seaside. In September the weather in Tricity happens to be sunny, but usually it's windy and cloudy. That's why my suitcase is full of clothes from my autumn closet. And the dress taken in a burst of hope is unfortunately still at the bottom of the luggage.
Despite bad weather I don't regret this short trip. Gdansk, Gdynia and Sopot have a lot to offer. I go to Tricity several times a year and I feel here as much like home as in Warsaw. I had a chance to see a movie during Gdynia Film Festival and I visited recently opened European Solidarity Center in Gdansk. I was the most amazed with old Gdansk Shipyard area, which used to be unavailable for visitors - however I don't know how long this place will be accessible, because these unique buildings are being destroyed very fast.
Below you can find some photos from a walk in the Shipyard - a suggestion for a rainy, cold day in toned down colors.